8 czerwca 2013

Pliki - nowy dział postów. Moja praca magisterska na początek.

Na dziś mam dla Was nowy dzialik postów. Postanowiłem usystematyzować pewne rzeczy, opublikować je... Mamy więc  P L I K I, czyli okołokarkonoskie pliki. Na start mam dla Was moją pracę magisterską, obroniłem się a co... Trochę czasu minęło ale wciąż jestem dumny w sposobu w jaki na Wydziale Prawa Administracji i Ekonomii w 2005 roku udało mi się przemycić Karkonosze... Praca nosi tytuł Ochrona przyrody w parkach narodowych polski na przykładzie Karkonoskiego Parku Narodowego. (kliknij by ściągnąć)

Oczywiście udostępniam pod ogólnymi warunkami ochrony praw autorskich.

W najbliższym czasie usystematyzuje pod szyldem Pliki wszystkie bzdurki jakie się już u nas ukazały dodam też kilka nowych.

1 komentarz:

  1. No cóż, gratuluję panu magistrowi. Kiedyś całość pracy przeczytam.

    Na moich studiach mimo iż dostanę tytuł lekarza, na równi z tytułem magistra, żadnej pracy magisterskiej się na szczęście nie pisze. Za to jest Lekarski Egzamin Końcowy, wspólny dla wszystkich uczelni medycznych w Polsce. Nie warunkuje on ukończenia studiów, ale bez niego nie można uzyskać prawa do wykonywania zawodu lekarza. To tyle off topa.

    Świetne te pocztówkowe reprinty dodane do pracy magisterskiej. Fajne jest łączenie obowiązków z zainteresowaniami.
    Ja na przykład przygotowałem kiedyś na temat matury z języka polskiego błędy komentatorów sportowych:)

    OdpowiedzUsuń