30 listopada 2009

26 listopada 2009

Kolejne nowości do kolekcji, dziś tylko Czechy :)

A oto dwie nowe karteczki pokazujące dzisiejsze czeskie schroniska:


Die Wossecker-Baude - Vocecka bouda (CZ) - Stan: bardzo dobry (lekko wyblakłe kolory); data: 1924


Peterbaude - Pertova bouda (CZ) - Stan: idealny; data: 1925

25 listopada 2009

Obietnica dotrzymana 4 nowe karteczki.

Zaczynamy jak zwykle od najstarszej ponad stu letniej karty:


Der Kynast - Zamek Choinik, Stan: Bardzo dobry (lekkie przebarwienia papieru); data: 1903

A teraz 3 pozostałe, niemniej zacne :)


Riesegebirge (Karkonosze), Peterbaude (Petrova bouda - CZ), Bismarckhohe (Ośrodek Wypoczynkowy Grzybowiec), Schneegrubenbaude (Nieistniejące schronisko nad Śnieżnymi Kotłami) + 5 ilustracji przedtawiajacych Burg Kynast (Zamek Choinik); Stan: bardzo dobry (otarcia rogów i brzegów); data: 1920


Donat - Denkmal am grossen Teich - Obecnie nieistniejący pomnik Theodora Donata (założyciela Riesengebirgsverein); Stan: bardzo dobry (niewielkie otarcia rogów); data: n/n


Baberhauser - Borowice; Stan: Idealny; data: 1934

24 listopada 2009

Opóźnienia... i historia najpiękniejszego schroniska w Karkonoszach

Dawno mnie nie było, cóż dość ważne sprawy mam na głowie. Szczerze mówiąc ważniejszych w życiu wyobrazić sobie nie mogę. No ale do rzeczy. Na dziś mamy historię Schroniska "Samotnia". Pięknego zabytkowego budynku, położonego w najcudowniejszym (jak dla mnie) zakątku świata. Już jutro nowe pocztówki!





Samotnia jest jednym z najstarszych schronisk w Polsce. Są dane świadczące o tym, że już w drugiej połowie XVII wieku człowiek docierał w rejon Małego Stawu. Pierwsze wzmianki o domku nad Małym Stawem pochodzą z 1670 roku.
Ścieżka z okolic dzisiejszego Karpacza prowadziła przez Złotówkę do stojącej nad stawem budy. Mieszkał w niej strażnik pilnujący hodowanych w akwenie pstrągów. Nieco później, bo pod koniec XVII wieku, zaczęto używać innego szlaku, prowadzącego od dzisiejszego kościółka Wang, przez Rzepiórową Kręgielnię, Polanę, Kozi Mostek. Po dziś dzień chodzą turyści tym oznakowanym na niebiesko szlakiem.

W swoim opisie wędrówki na Śnieżkę Christian Gryfius wspomina odwiedziny u mieszkającego tu krzepkiego starca. W kilka lat później, zwiedzający Karkonosze stolnik żmudzki, Teodor Billewicz w demonicznym opisie tego zakątka dostrzega łódź kołyszącą się na stawie. Przypuszcza się, że pierwsi właściciele budy nad stawem wywodzili się z rodziny Schuderów. Utrzymując się z hodowli kóz, pilnowali stawu spełniając tym wolę ówczesnych właścicieli tych ziem – rodziny Schaffgotschów.
Połączenie Jeleniej Góry ze światem przez uruchomienie w roku 1866 linii kolejowych do Wrocławia i Berlina potęguje rozwój ruchu turystycznego. Właściciele bud karkonoskich dostrzegają potrzebę ich rozbudowy. Do rozbudowy Samotni zabiera się Karol Häring. Z tego i późniejszego okresu pochodzą sprzeczne informacje na temat lokalizacji obecnej Samotni, niemniej dzisiejsza sala bufetowa ma już ponad 100 lat. Na skutek postępującego zubożenia Häring w 1891 roku sprzedaje swoją chatę Henrykowi Richterowi, radcy handlowemu z Miłkowa za 4000 talarów (wraz ze sporym stadem bydła). Nowy właściciel kontynuuje rozbudowę.
Z tego okresu pochodzi symbol Samotni – wieżyczka i odlany w Jeleniej Górze dzwon-sygnaturka z datą 1861 r. Nasuwa się tu przypuszczenie, że Richter mógł już posiadać ten dzwon przed przybyciem do budy nad stawem albo że związek jego z tą budową był wcześniejszy. Po 1900 roku przez kilkanaście lat schronisko dzierżawi Józef Bönsch, po czym Richter sprzedaje je Franciszkowi Krausowi, który obiekt ten dalej modernizuje. Od Małego Stawu (Kleiner Teich) obiekt nosi nazwę Teichbaude.
Kilkadziesiąt metrów od Samotni, przy drodze w kierunku Schroniska PTTK "Strzecha Akademicka", na jednym z głazów jest wykuty napis z jego nazwiskiem i datą 1922 r. Upamiętniać to może rozpoczęcie rozbudowy albo budowę tej drogi. Ostatnim właścicielem przed wybuchem II wojny światowej jest rodzina Hasse. Po wojnie przez schronisko przewinęło się kilkunastu zarządców (m.in. Stanisław Staroń, Zbigniew Pawłowski, Cezary Marcinkowski).
Od 13 czerwca 1966 roku Samotnią kierował wraz z żoną Sylwią Waldemar Siemaszko, postać w Karkonoszach znana i dziś już legendarna. 10 lutego 1994 roku w czasie zjeżdżania do Karpacza, na nie zabezpieczonym i zalodzonym zakręcie przy świątyni Wang, samochód terenowy spadł z kilkumetrowej skarpy. Jedyną ofiarą wypadku był Waldemar Siemaszko. Od tego dnia Samotnią kieruje Sylwia Siemaszko.
Samotnia pod kierownictwem pp. Siemaszko przeżyła rozkwit i stała się jednym z najczęściej nagradzanych schronisk i obiektów turystycznych w kraju. Wybudowano tu pierwszą w Sudetach biologiczną oczyszczalnię ścieków, zmodernizowano system ogrzewania z koksowego na olejowy (inicjatywa sympatyków Samotni z Wrocławia), zaadaptowano jedno z pomieszczeń zaplecza na jedyną chyba wtedy (1973) w kraju samoobsługową narciarnię, wybudowano garaż na pierwszy w Karkonoszach kanadyjski skuter śnieżny, zmodernizowano pracę kuchni i pralni. Myślano wtedy o jeszcze innych inwestycjach, ale przeprowadzona w 1975 roku ekspertyza techniczna wykazała nieopłacalność remontu kapitalnego. Powstał więc wtedy pomysł przekształcenia schroniska w muzeum górskie, niemniej jednak służy ono turystom do dziś. Konieczne okazało się jednak podstemplowanie najstarszej części stropu schroniska w dzisiejszej sali bufetowej i głównej klatki schodowej (1976).

Za: Wkikipedia.pl

17 listopada 2009

Szacowne trio spod Hampelbaude

Kolejne postaci z dawnych, karkonoskich pocztówek. Dziś niezwykle szacowne trio spod Hampelbaude (dzisiejsze schronisko PTTK "Strzecha Akademicka"

Oto cała pocztówka:


A tutaj same postaci:

Flag counter - nowy gadget na blogu.

Taki licznik pokazujący łądnie nam z jakiego kraju i ile osób nas odwiedziło. Mi się podoba :). Znajdziecie na samym dole bloga. Pozdrawiam.

free counters

16 listopada 2009

Dwie takie sobie karteczki :)


Riesengebirge - Karkonosze (Kleiner Teich m. Baude - Mały Staw i Schronisko "Samotnia"/ Mittagstein - Formacja Skalna "Słonecznik"/ Schneekoppe - Śnieżka / GroSer Teich - Wielki Staw/ Dreisteine - Formacja Skalna "Pielgrzymy"); Stan: dobry (zagięcia rogów, otarcia brzegów); data: n/n


Wiesenbaude - Lucni Bouda (CZ); Stan: dobry (naderwany róg, otarcia brzegów); data: n/n

10 listopada 2009

Kolejne 3 pocztóweczki


Charakieristische Stimmungsbilder vom Riesenebire - Charakterystyczny, nastrojowy widok z Karkonoszy- Stan: bardzo dobry (lekkie otarcia); data: n/n

Elbefall - Wodospad Łaby (CZ) + Elbfall Baude - Łabska Buda (CZ) - Stan: bardzo dobry (minimalne otarcia brzegów); data: 1915

Hampelbaude - Schronisko PTTK Strzecha Akademicka - Stan: idealny; data: n/n

5 listopada 2009

Kolejne 3 pocztóweczki w tym jedna ponad 100 - letnia


Schnekoppenhauser - Nieistniejace Schronisko na szczycie Śnieżki; Stan: idealny; data: 1928

Riesengebirge Ostlicher Tail - Panaorama Wschodnich Karkonoszy + Schlingelbaude - nieistniejace schronisko im. Bronka Czecha na Polanie; Stan: idealny; data: 1938

Schlingelbaude - Nieistniejące Schronisko im. Bronka Czecha na Polanie - Stan: dostateczny (otarcia brzegów, liczne zabrudzenia, w kilku miejscach powieszchnia karty uszkodzona); data: 1903

2 listopada 2009

Karkonoskie Schroniska - Schneegrubanbaude - Schronisko Nad Śnieżnymi Kotłami

Kolejna odsłona historii Karkonoskich schronisk. Tym razem (znów za Wikipedią) Schneegrubanbaude czyli nieistniejące obecnie Schronisko Nad Śnieżnymi Kotłami.


Prawdopodobnie już na początku XIX wieku przy skałce Czarcia Ambona (Rübezahls Kanzel) handlarze sprzedawali w lecie górskim wędrowcom żywność i napoje. Być może już wtedy stał tam szałas chroniący przed deszczem.
W 1837 hrabia von Schaffgotsch, właściciel tych terenów, wzniósł przy Czarciej Ambonie pierwsze prawdziwe schronisko w Sudetach – był to mały drewniany budynek z dwuspadowym stromym dachem (w tym samym czasie bliźniacza konstrukcja powstała na Wysokim Kamieniu w Górach Izerskich). Były tam tylko 2 miejsca noclegowe oraz jadalnia z dwoma stołami. Pierwszym dzierżawcą był szewc Friedrich Sommer z Cieplic, późniejszy dzierżawca schroniska na Śnieżce. W 1856 obiekt przejął szwagier Sommera Franz Michallik. W 1858 burza uszkodziła domek i podjęto decyzję o budowie nowego (starego nie rozebrano).
Nowe schronisko było kamienne z drewnianym oszalowaniem ścian szczytowych. Oprócz 21 miejsc noclegowych była tam też jadalnia oraz sala do pralnia bielizny. Budowa kosztowała 1700 talarów i zakończyła się w 1861.
Narciarze przy schronisku w 1938 rokuW 1889 schronisko przejął karczmarz Richard Graulich z Piechowic. Już wkrótce, w 1892, rodzina von Schaffgotsch zdecydowała się wybudować następny, jeszcze większy obiekt obok starego domku z 1837. W latach 1895-1897 powstał potężny hotel górski, jeden z największych w Sudetach, którego wnętrza wykańczał sam Graulich. Nowy budynek wyróżniał się niekonwencjonalną formą, zupełnie niepasującą do rejonu Karkonoszy, a szczególnie wysoką wieżą widokową. Jego architektura była inspirowana bryłą zamku Chojnik. Głównym materiałem konstrukcyjnym były granitowe bloki, układane przez włoskich kamieniarzy, sprawiające dużo problemów z transportem. Ciekawostką była sygnalizacja świetlna na wieży pokazująca po zmroku drogę do schroniska oraz informująca o wolnych miejscach. W środku było w sumie aż 5 sal restauracyjnych i 60 miejsc noclegowych (inne źródła mówią o 44 dwuosobowych pokojach). W 1905 uruchomiono telefon.
Schronisko wielokrotnie przebudowywano – w 1920, 1928, 1936 i 1942 – m.in. zlikwidowano 4 sale restauracyjne na parterze i utworzono tam pokoje noclegowe. Prace wykonywali architekci i pracownicy budowlani z Zarządu Budowlanego hrabiów von Schaffgotsch z Sobieszowa. W 1916 po rezygnacji Graulicha dzierżawcą był niejaki Teichmann, a od 1929 Alfred Gubisch.
Na początku II wojny światowej przejęło go Luftwaffe na ośrodek wypoczynkowy dla swoich żołnierzy. W 1944 uruchomiono w nim stację radiolokacyjną, której betonowe resztki są widoczne do dnia dzisiejszego.

Po 1945
Przekaźnik telewizyjny „Śnieżne Kotły”Po 1945 rozpoczął się jego kolejny remont już pod szyldem Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego oraz polską nazwą Wawel. W 1951 schronisko zostało przejęte przez PTTK. W 1960 umieszczono w wieży telewizyjną stację przekaźnikową, co było związane ze zbliżającą się Olimpiadą w Rzymie. Niestety, wiązało się to z zamknięciem tego zasłużonego dla turystyki górskiej obiektu dla turystów, co nastąpiło w maju 1961. Od tego czasu pełni on wspomnianą funkcję stacji przekaźnikowej dla potrzeb telewizji, choć jeszcze w 1962 w wykazie schronisk karkonoskich wymieniany był jako schronisko, ale tylko z bufetem, bez miejsc noclegowych.
Od połowy lat 60. XX wieku obiekt znikał z map turystycznych, stając się "tajnym" (przekazywał również sygnał do Czechosłowacji i Związku Radzieckiego. W stanie wojennym chroniło go wojsko, a droga ze schroniska "Pod Łabskim Szczytem" została zamknięta.
Po kapitalnym remoncie w latach 70. pracuje w nim 3-5 osobowa załoga.

Za Wikipedia.pl