Święta Wielkanocne...

Tegoroczna Wielkanoc wypadła wyjątkowo wcześnie i to nie tylko pod względem kalendarzowym ale też niestety pogodowym... Brak mi słońca, którego nie widziałem już (poza nieistotnymi epizodami) już pięć miesięcy, brak mi tej wielkanocnej radości wybudzenia... Brak mi zieleni, zapachu świeżości w powietrzu... Nie zrozumcie mnie źle - lubię śnieg i zimę (dzięki mojej Żonie i Śynkowi), ale po prostu na
wszystko jest czas...

Po tym przydługim wstępie...

Życzę wszystkim Czytelnikom / Oglądaczom Karkonoszy na Dawnych Pocztówkach wszystkiego naj, naj, naj z okazji Świąt Wielkiej Nocy. Zdrowia, szczęścia i odpoczynku w rodzinnej atmosferze...