14 lutego 2012

Internet bez chamstwa???

Wczoraj na stronce pojawił się taki oto buttonik...


Popieram Internet Bez Chamstwa
 
Myślę, CO piszę - wypowiadam się tylko wtedy, gdy mam coś do powiedzenia.

Myślę, DO KOGO piszę - traktuję innych jak ludzi, bo są ludźmi - nie obrażam, nie wyśmiewam i nie zdradzam ich tajemnic. Osoby publiczne
są także ludźmi i zasługują na szacunek. Nie traktuję Internetu jako narzędzia do odwetu i załatwiania prywatnych porachunków.

Myślę, Z KIM rozmawiam - nie wdaję się w pyskówki, z tymi, którzy za pomocą chamstwa i wulgaryzmów
próbują zamienić dyskusję w awanturę. Zgłaszam naruszenia zasad wypowiedzi, gdy się z nimi spotykam.

Myślę, JAK pisać - dbam o polski język i poziom dyskusji. Staram się przestrzegać zasad ortografii i poprawności gramatycznej.

Myślę DWA razy - bo nic nie zostanie zapomniane. Bezkarność i anonimowość
w Internecie jest złudna. Pamiętam, że współtworzę świat, w którym żyję.

Pozdrawiam wszystkich zakochanych... Siebie więc też...

Niedługo trochę bardziej merytoryczne posty... choroba mnie nie rozpieszcza i małego też nie, więc czasu mało. Pozdrawiam.

3 komentarze:

  1. dobrze,że to wpis o znaczku, a nie opis - jak sądziłam czytając tytuł - jakiegoś niekulturalnego wpisu, który ktoś skierował w Twoją stronę.Uff... :)
    Pod Twoją deklaracją podpisuję się rękoma i nogami :)dodam ze swojej strony jeszcze,że nie lubię braku odzewu (ale z drugiej strony i mnie się zdarza pomilczeć:)). Nie wiem, może faktycznie tak jest, że milczenie jest złotem:)?
    Życzę Wam - Tobie i synkowi - szybkiego powrotu do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Też chciałem napisać o podpisaniu się rękami i nogami pod tym postem, a tu widzę, że ktoś mnie ubiegł.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. No cóż inicjatywa bez wątpienia słuszna, mi też zdarza się przemilczeć sprawę czasem jednak milczenie jest złotem... dzięki za komenty i życzenia zdrówka. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń