7 września 2017

Odznaki, odznaki, odznaki - Czyli pamiątek prezentacja.


Jak już pewnie wiecie mój siedmio-letni synek z zapałem zdobywa odznaki turystyczne KZKG RP. Jego osiągnięcia zrodziły pewien problem a mianowicie jak te odznaki ładnie zaprezentować? Szczególnie, iż nazbierało się też kilka ładnych przypinek pamiątkowych z odwiedzonych miejsc. Niestety z plecaka za często nam ginęły (nawet te na śrubie!), a przykrości nie trzeba. Na półce też nie mogą zbytnio stać - bo alergia na kurz nie pozwala nam na szaleństwa z bibelotami... 

Cóż ramka ze szkłem z badziewnym obrazkiem, z badziewnym mottem życiowym zakupiona po promocji (lekko porysowana - ale wg. mnie dodaje to trochę uroku) za 8 zł w pewnym markecie, filc za 4 zł (czerwony - jak w muzeum :) ), taśma dwustronna za 8 zł (podpowiedziana przez żonę), pół godziny pracy jak na ZPT i... oto efekt:









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz