A oto ostatnie stempelki z zakupionych pocztóweczek, fajne okaziki, trochę starego atramentu a tyle historii.
Ulubiona pętelka w dwóch pogodach (23)
10 godzin temu
Zawsze kiedy tam wracam, Biorą mnie klony za wnuka
J.Harasymowicz
ile mozna "wyczytać " i wyobrazic sobie ogladając te stempelki .... kto do kogo pisał, kim był.....
OdpowiedzUsuńoto chodzi w zbieraniu pocztówek, to jak zbieranie wspomnień, uczuć, dawno już wybrzmiałych ale jedak wciąż obecnych właśnie dzięki tym skrawkom papieru...
OdpowiedzUsuń