26 marca 2011

Adam ... wszystkiego dobrego!

Dziś tak trochę nie na temat... Parę minut temu swój ostatni skok na skoczni narciarskiej oddał Adam Małysz... Nigdy nie byłem wielkim fanem skoków narciarskich, ot mocno losowa dyscyplina takie spadanie do celu, kilka konkursów z udziałem Małysza obejżałem ale fascynacji nie było.


Co dziś muszę powiedzieć... Adam Małysz wielkim sportowcem był i tu nie ma ale! Skromny, miły człowiek, nigdy nikogo nie obraził, nie starał się być mądrzejszym niż jest. Nie wymyślał teorii spiskowych gdy nie szło i zawsze szanował swoich rywali. Doszedł do wyszstkiego ciężką pracą a nie kontaktami managera. Należą się człowiekowi brawa. Patrzę tak na naszych pseudo piłkarzy, na panią Kowalczyk( ta ma chociaż wyniki ) i patrzę na tą chudzinę z Wisły... Ludzie trochę pokory... może kiedyś dorośniecie do poziomu Małysza... kostek... Powodzenia Adam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz