11 lutego 2018

Nasz geocaching - podsumowanie 2017


Witajcie. Czas podsumowań generalnie już mija. Mocno zadomowieni w 2018-tym roku zapominamy co i jak działo się w poprzednim roku. My na dziś mamy jednak podsumowanie naszych wyczynów w 2017 roku w Geokeszowaniu :). Dlaczego tak późno? Cóż szczerze nie bardzo jest co podsumowywać. Miniony rok był bardzo słaby z wielu względów. Znaleźliśmy jedynie 11 skrytek! Mało tak mało i właściwie ciężko powiedzieć dlaczego.



Podróżowaliśmy trochę, ale zbyt zaabsorbowani atrakcjami wyjazdowymi odpuszczaliśmy keszowanie, jak miało to miejsce pod czas zdobycia Krzyżnej Góry (relacja tutaj), na Ślężę (relacja tutaj), czy Zamek Bolczów (relacja tutaj). Nie odpuściliśmy jednak na Wielkiej Sowie (relacja tutaj).

W naszej okolicy trochę pod względem keszowania mało się działo, wiele keszy zniszczonych, nieistniejących itd... 

Odkryliśmy jednak skrytkę (skryciooochę) wartą grzechu - Barć Pełna Patoki., którą serdecznie każdemu polecamy!

Patrząc jednak optymistycznie w roku 2018 mamy wielkie (no jak na nasze możliwości) plany keszowe. Już na dzień dzisiejszy mamy 5 trafień (w tym pierwsze zagraniczne). Chcemy dobić do odznaki popularnej, i zabrać się za zrobienie 2 kolejnych keszy i wystartowanie na odznakę brązową. Pierwsze skrytki poza województwem dolnośląskim już trafione.

Chcemy też lepiej zadbać o dwie nasze obecne skrytki czyli:

Strażnik Lasu i Witamy w Patoce, do których serdecznie zapraszamy i dziękujemy dotychczasowym znalazcom.

1 komentarz:

  1. Nasze drewniaczki :-D
    Pocieszę, że i u nas mocno średnio z keszowaniem. A już teraz zimą to całkiem zastój. Tylko choróbska nie chcą odpuścić, ech...

    OdpowiedzUsuń